To mój ostatni wpis w tym roku. Czas ściśle przedświąteczny oraz świąteczny zostawiam wyłącznie dla nas. Na pakowanie się, na ostatnie przygotowania, na zadumę, a przede wszystkim na piękny, spokojny pełen miłości, rozmów, przytuleń, uśmiechów i TEGO błysku w oczach czas. Chcę byśmy się sobą nacieszyli. By Agatka mogła nas mieć jak w żaden inny dzień. Byśmy mogli położyć się pod choinką i chrupać pierniki :) Byśmy bez wyrzutów sumienia podjadali ze stołu zimne już dania, nie posprzątane jeszcze po Wigilijnej kolacji. Bo pośpiech w te dni jest nie mile widziany (no chyba, że w drodze na lotnisko ;)) By nikt nie krępował się przy śpiewaniu kolęd. By telefon wyświetlał połączenia tych, z którymi nie możemy być, ale na których głos niecierpliwie czekamy. By łzy wzruszenia przy łamaniu opłatkiem nie były słone. By ciepło z kominka tego dnia było jeszcze bardziej ciepłe. By śmiech z pokoju dzieci rozbrzmiewał jak najpiękniejsza kolęda. By bombki na choince odbijały najpiękniejsze chwile w naszym życiu. By ten obraz towarzyszył nam w najpiękniejszych wspomnieniach... Tego właśnie sobie życzę.
Wam również składam najserdeczniejsze życzenia, a przede wszystkim spełnienia marzeń. By nie zabrakło przy Was osób bliskich, by opłatka starczyło dla wszystkich, by dwanaście dań cieszyło oczy, by zdrowie towarzyszyło Wam nie tylko w święta ale każdy powszedni dzień, byście łatwo pożegnali smutki i zmartwienia, a przede wszystkim urazy i gniew. Byście w ten dzień podali sobie dłoń i szczerze przeprosili. Byście pamiętali nie tylko o sobie, ale też o innych potrzebujących. Byśmy wszyscy byli szczęśliwi. Pamiętajcie, to wyjątkowy czas... I czy wierzymy bardziej czy nie, czy mamy więcej czy mniej, czy lepiej czy gorzej - to nie ważne. To nie czas na złe emocje. To czas na miłość, radość i dobro. Czas na spokój.
Chciałam Wam również podziękować.
Podziękować za odwiedziny tutaj. Dziękuję za każdy komentarz. Udało się przez półtora roku nie mieć ani jednego niemiłego :) Mam nadzieję, że to dlatego, że podoba Wam się sposób w jaki prowadzę bloga, a nie dlatego że jest mało popularny ;P Ale chyba tak wolę. Wolę by był mniej popularny i gościł takich ludzi jak do tej pory! :) Dziękuję każdej z Was za to, że nasze blogowe więzi się zacieśniają i niejednokrotnie mam wrażenie, że utworzyliśmy blogową rodzinę :)
Wesołych Świąt!
A taki dom zostawiamy na Święta :)
Agatki pokój:
I pozostałe kąty:
Do usłyszenia w Nowym roku kochana, mam nadzieję że w Norwegii super spędziliście czas:-)) Pięknie u Ciebie, ściskam Ciebie i Agatkę mocno !
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Wzajemnie :) W Norwegii super - tylko pogoda nie sprzyjała, bo praktycznie cały czas padało ;(
OdpowiedzUsuńBuziaki :)