środa, 15 kwietnia 2015

Skowronka

11-DSC_0283 12-DSC_0288Czas ucieka mi przez palce. Nie nadążam zmieniać kartek w kalendarzu. Robię to w połowie każdego miesiąca. Nie przyzwyczaiłam się jeszcze do pisania roku 2015 na dokumentach, a okazuje się, że czas zacząć planowanie majówki. Przełożyłam wizytę u dentysty, nie podałam terminu następnej, bo nie umiem określić wolnego dnia. Paznokci nie maluję. Przed ważnym wyjściem, świętami, spotkaniem okazywało się, że jest za późno więc tylko podcinałam. Włosy wołają o pomstę do nieba, więc w ramach rekompensaty co tydzień nakładam maseczkę, spłukuję od razu po nałożeniu, bo nie mam kilku minut na czekanie. Tak samo robię z szamponem przeciwłupieżowym, chociaż Pani w aptece mówiła dwa razy, że trzeba trzymać pięć minut, żeby dobrze zadziałał. Na 13 okien umyłam tylko jedno. Okazało się wczoraj, że to była całkiem dobra decyzja (o ile można to nazwać decyzją) bo silny wiatr z deszczem zostawił piaskowe ślady nie oszczędzając niedawno umytego okna. Nasiona do ogródka czekają... pewnie przywitamy się za rok. Zakupy robię gdy już mleka i chleba braknie, bo kanapki, kawa z mlekiem i naleśniki to u nas muszą być. Obiad robię z tego co jest. Oszczędności okazują się ogromne, bo zamiast wyrzucać zepsute jedzenie wyjadamy wszystko do cna i okazuje się, że można niezłe obiady zrobić z takich:"resztek".

A Agatka rośnie. I te dni niby całe razem,a jednak tak mało czasu ze sobą spędzamy. Niedługo pięć lat skończy, a ja najchętniej ubrałabym ją w śpiochy i utuliła do snu pod cycusiem. I zadziwia mnie każdego dnia. Wspaniała taka moja! Rozwesela mi te krótkie dni od samego poranka, gdy wskakuje w moje ramiona z jeszcze w pół zamkniętymi oczami zachrypniętym głosem witając "dzieńdoberek".

Pyta się mnie kiedyś: Dlaczego nie nazwałaś mnie Skowronka? Odpowiadam, że takie nazwy są dla ptaszków, a dla ludzi są inne imiona. Szkoda, bo bardzo mi się podoba taka nazwa.

13-DSC_0298-horz

17-DSC_0308 16-DSC_0305 10-DSC_0275 09-DSC_0273 08-DSC_0272 07-DSC_0266 06-DSC_0251 05-DSC_0247 04-DSC_0242

2 komentarze:

  1. Jakby czytała o sobie, paznokci nie maluję ledwo co obcinam i piłuję ostatnio, Czas leci nie wiem kiedy. Okna nie umyte..Zamówiłam koleżankę na piątek zapłacę jej żeby mi umyła wszystkie okna sztuk chyba 12-13. Odżywka do włosów leży i używam jej raz na pół roku, bo przecież czasu nei ma żeby czekać , spłukać itp itd.
    Najważniejsze że Agatka rozwesela Ci dni, niektóre sprawy mogą poczekać my musimy nadążać za dziećmi, dla nich mieć trochę czasu, ogarniać inne sprawy. A to że okna brudne,:-) Ściskam Dawno Cię tutaj nie było

    OdpowiedzUsuń
  2. bo nie miałam czasu :P haha a tak serio to splot wydarzeń skutecznie mnie odciągał od bloga

    OdpowiedzUsuń