wtorek, 17 grudnia 2013

16.12.2013

1-DSC_0076 1-DSC_0083


Wczoraj w przedszkolu odbyło się przedstawienie z okazji zbliżających się Świąt :) Były kolędy, wierszyki i piosenki Świąteczne w wykonaniu naszych pociech :)

Jak ja uwielbiam przedstawienia z udziałem Agatki! Ona najwidoczniej też, bo przygotowana była w 100% :) Śpiewała najgłośniej i najaktywniej. Po przedstawieniu zebrała sporo pochwał od widzów :) Niestety tym razem Tata nie mógł przybyć na przedstawienie, ponieważ w trybie pilnym załatwiał dokumenty do wyjazdu do Norwegii, które zgubił w piątek 13go :( O mały włos, a Mamy tez nie byłoby na przedstawieniu. A wszystko dlatego, że ubzdurałam sobie, że przedstawienie jest na 16:00, a było na 15:30! O tyle dobrze, że postanowiłam być pół godziny wcześniej, by dopilnować strój Agusi. Miałam dla niej czerwony kołnierzy, który chciałam dopiąć do białej bluzki i buciki... W połowie drogi do przedszkola dostałam telefon od Pani dyrektor, czy będziemy na przedstawieniu, bo wszyscy czekają na nas!!!! To było dla mnie zdziwienie! ;) Kiedy już zasapana stanęłam na widowni, wyjęłam kamerę i "kręciłam". W połowie przedstawienia  okazało się, że nie włączyłam nagrywania :P Więc nagrałam tylko połowę :( Jak to Agatka mówi: "Ale z Ciebie gapa Mamooo!"

Nie wyobrażam sobie nie być na chociażby jednym przedstawieniu Agatki!! Naprawdę jestem pełna wdzięczności dla Pani Dyrektor za telefon...

To przedstawienie natomiast uświadomiło mi, jak moje dziecię szybko rośnie... Jaka jest zdyscyplinowana, grzeczna i mądra - pomyślicie "tak, tak zachwalanki matki polki" - Może i tak, ale ja patrzę bardzo krytycznie na ludzi, zwłaszcza najbliższych mi osób i wiem, że moje zdanie jest bardzo obiektywne.

1-DSC_0084


A tu zdjęcie w wykonaniu mojej córki :) <3  (co raz częściej prosi mnie, żebym pozwoliła jej zrobić zdjęcie mi albo misowi :)

1-DSC_0085

5 komentarzy:

  1. To mała aktorka Ci rośnie u mnie różnie z moimi dziećmi, czasami nie mają ochoty się wybijać cichutko , z boczku..Nigdy nie wybijają się zbytnio z tłumu, ale to pewnie po mnie mają ,też jako małe dziecko taka byłam dopiero potem mi się odmieniło:-) Ślicznie wyglądasz i Agatka jej uśmiech <3 Powodzenia z wszystkimi sprawami paszportowymi i super fajnych świąt w Norwegii

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwsze jej publiczne wystąpienie nie wskazywało na to, że będzie je lubiła i że będzie taka odważna! :)
    Dziękuję Kochana i Tobie również wszystkiego dobrego! :) :*

    OdpowiedzUsuń
  3. super,że polubiła występy pamiętam jak opisywałaś jej pierwszy występ więc cieszy fakt,że jest taka wielka zmiana :*
    Mam nadzieje,że wszystko udało się tacie pozałatwiać i święta spędzicie według planu! no i więcej Agatki jak fotografa bo mama taka fajna :*

    OdpowiedzUsuń
  4. i właśnie dlatego żałuję, że Pola nie chodzi do przedszkola :( emocje rodziców podczas występu dzieci są pewnie ogromne, a ja jeszcze będę muszę długo czekać, aby ich doświadczyć...
    Agatka jest prześliczną dziewczynką!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję :)
    Pewnie, że są ogromne! :) Ja zawsze kilka dni przed przeżywam ;) I chyba już tak zostanie ;)

    OdpowiedzUsuń