poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Kamienna plaża

22-DSC_0309 11-DSC_0218

Nie był to dzień na plażowanie, a jednak udało nam się znaleźć alternatywę piaskowej plaży. Znaleźliśmy się jak to Agatka stwierdziła na cmentarzysku krabów. Faktycznie ich szkieletów  było mnóstwo, aż nabrałam na nie apetytu i stwierdziłam, że koniecznie muszę spróbować jak smakują ;) Wiał okropny wiatr, ale klimat tego miejsca był cudowny. Zresztą ja uwielbiam deszczowe, pochmurne dni nad morzem. Oddalona latarnia i dryfujące statki dodawały uroku temu miejscu.

01-DSC_0184 02-DSC_0185 03-DSC_0186 04-DSC_0188 05-DSC_0194 06-DSC_0199-horz 09-DSC_0209 10-DSC_0216 13-DSC_0232 15-DSC_0247 17-DSC_0253 19-DSC_0268 14-DSC_0235 16-DSC_0249 20-DSC_0274 21-DSC_0303 24-DSC_0314 23-DSC_0312

4 komentarze:

  1. Ja już tęsknie za miłym chłodem Norwegii właśnie dziś wróciliśmy do domu i temperatura za oknem znacznie za wysoka..ufff.
    Ale masz dużo zdjęć, u nas ja byłam fotografem i może jestem na dwóch z całych wakacji:-)
    Uściski dla Was!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta Twoja Agatka już wielka pannica a brzuchol rośnie :)
    Fajnie :) Do napisania! :*

    OdpowiedzUsuń
  3. rośnie, rośnie i Agatka i brzuch ;) ten drugi na początku mocno wyskoczył, a teraz już na razie przystopował bo już myślałam, że będę jak torbacz chodzić :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Bo siostra czasami przejmowała aparat. Było mnóstwo fajnych wyjazdów nie tylko w Norwegii, na których ja praktycznie nie mam zdjęć ;)
    Buziaki dla Was! :*

    OdpowiedzUsuń