piątek, 22 lutego 2013

Łosoś dla głodnych


Dziś wszystko na szybko. Szybki post przed przygotowaniem do spania o szybkim obiedzie. Wracam do domu najszybciej o 17:00, więc obiady zjadam bardzo późno. Często z nich rezygnuję, by nie przytyć :P
Ale zazwyczaj jednak jestem bardzo głodna i potrzebuję zjeść coś ciepłego, dobrego i dość pożywnego. Najlepiej, aby obiad był już gotowy (często gotuję "na zaś" lub dzień wcześniej) albo szybki do przygotowania. Taki jest właśnie łosoś z mojego własnego przepisu. Podaję więc dla wszystkich, którzy lubią szybkie, łatwe i dobre przepisy.

Łosoś (wiadomo - umyty etc) oprószam solą i startą skórką z cytryny, obtaczam w bułce tartej i smażę (można na oliwie, wtedy trzeba na wolnym ogniu i dłużej, na zwykłym oleju smaży się szybciej).

Do miseczki wsypuję kaszę kuskus, delikatnie solę, zalewam wrzątkiem (do około 1cm ponad kaszę, by "spuchła"). Odstawiam na 5 min.

Na talerz wykładam kaszę, na wierzch kładę gotowego łososia i voilà! :) Na talerz kładę jeszcze kukurydzę z puszki i świeżą pietruszkę. W takim zestawie jest przepyszna. Moja Agacina zjada ze smakiem. Dla niej często łososia kroję w paseczki i robię panierowane "paluszki rybne". 

Danie szybkie, pyszne, pożywne i ZDROWE!  :) 



p.s. przepisów będzie tu jak na lekarstwo, dziś tak wyjątkowo ;P 

Dobranoc! :) 
Witam nowe obserwatorki :) Miło Was tu widzieć :)

7 komentarzy:

  1. Ostatnio też jadam "na szybko".Przeważnie to albo zupa ugotowana dzień wczesniej lub kawałek mięsa lub ryby z warzywami gotowanymi lub świeżymi. Jakoś specjalnie mi to nie przeszkadza :)))
    Narobiłaś mi ochoty na łososia :D
    Buźka

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo świetny pomysł, bo ja czasu na gotowanie też nie mam, a rybę w tą moją trzeba jakoś wmusić.
    Zrobię w poniedziałek, bo mój małż łososia nie jada...

    OdpowiedzUsuń
  3. Same moje ulbione składniki:-) Pysznie wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  4. oj chyba sie skusze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo smaczne danie :) i zapewne szybkie. Smaczego Ci życzę na pewno kiedyś takie sobie sprawie :) . Gorąco Cię pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  6. hej Gosia :) czytam sobie Twojego bloga regularnie od jakiegoś czasu :> (kiedyś na fb poleciłaś linka, wlazłam i tak zostałam ;]) nawet za Twoją radą kupiłam córci książkę Przepisy Mikołajka - dostałam ją wczoraj, narazie jestem nią oczarowana, zobaczymy jak będzie później :) A jak Twoja, nie zakurzyła się jeszcze? ;))
    Przepis na rybkę fajny, taki prosty, ja zaopatrzyłam się wczoraj w fileta z pstrąga łososiowego (w promocji w lidlu 1,99/100g) i jak ja miałam ochotę poszaleć z przyprawami, tak mąż mój szanowny życzy sobie wersję klasyczną - wykonam mu taką z Twojego przepisu, powinno mu smakować. Pozdrawiam Cię serdecznie, fajny ten Twój blog, taki domowy :) Julka K. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam łososia...Twój wygląda bardzo smakowicie:-)
    Pozdrawiam,
    Milka

    OdpowiedzUsuń